Trącić Myszką 2012

/ [10.12.2012] Jak zostać milionerem przed trzydziestką w branży IT?

< wróć do listy

Wesele jak z bajki, a organizator z Internetu

3652.jpg78% polskich internautów przygotowujących się do swojego ślubu szukało informacji i porad na temat jego organizacji w sieci. 61% z nich, z czego 68% tych osób stanowią kobiety, próbowało dotrzeć do konkretnych ofert firm. Branża internetowych katalogów ślubno-weselnych wydaje się rosnąć w siłę. Jednak czy przy drastycznie spadającej ilości zawieranych małżeństw nie jest to tylko złudzenie?
Wyniki raportu Megapanel PBI/Gemius dają pozytywny obraz sektora ślubno-weselnego na rynku online. Odwiedzających polskie portale interesuje przede wszystkim moda ślubna, dekoracje oraz fryzury ślubne. Największą popularnością cieszą się serwisy łączące prezentację konkretnych ofert z publikacją artykułów opisujących zagadnienia stricte związane z organizacją tego najważniejszego w życiu dnia. Coraz więcej osób traktuje Internet jako pierwsze i jedyne źródło informacji, rezygnując z przeglądania tradycyjnych papierowych wydawnictw.
Jak wynika z ankiety, jedynie 3% firm decyduje się na reklamę offline – wśród nich reklamodawcy najczęściej wykorzystują banery i artykuły sponsorowane. W pozostałych przypadkach katalogi internetowe są nierzadko jedynym źródłem reklamy działalności na rynku usług ślubno-weselnych.
W porównaniu z rokiem 2010, w 2011 liczba zawieranych małżeństw spadła o 10%. Zwiększył się za to wiek nowożeńców na przestrzeni kilkunastu lat: na początku lat 90-tych ponad połowa mężczyzn zawierających małżeństwo nie osiągała 25 lat, w 2008 roku już tylko niespełna 25%. Wśród kobiet udział ten zmniejszył się z 73 do 44%.

Dominika Chłopicka, 365 PR - GRUPA365NET.pl: „Ze względu na dojrzalszy wiek wkraczania w związek małżeński, zwiększyła się świadomość podejmowanej decyzji i chęć uczynienia tego dnia wyjątkowym. Niewątpliwie korzystają na tym pomysłowi przedsiębiorcy, którzy w swojej ofercie uwzględniają nawet najbardziej wymyślne usługi. Młodym parom można zaproponować właściwie wszystko, bowiem współczesne wesele to show, a nie rodzinna uroczystość. Im bliżej Warszawy i innych dużych miast, tym więcej modyfikacji. Branża bez wątpienia rośnie w siłę – teraz liczy się jakość, a nie ilość."
Dane Megapanel PBI/Gemius pokazują, iż przejrzystość ślubnych portali, w porównaniu do innych branż, została oceniona dość nisko. Wynika to przede wszystkich z faktu iż starają się one pełnić zbyt wiele funkcji jednocześnie. Serwis alejaweselna.pl, odżegnując się od postulatu przerostu formy nad treścią, stawia na dwie podstawowe funkcjonalności: informacyjną oraz społecznościową. Działając głównie jako wolna giełda produktów i usług weselnych, umożliwia swobodną wymianę oczekiwań na linii sprzedawca-klient. Wzbogacony dodatkowo ciekawostkami i poradami, stanowi swoiste kompendium wiedzy, której znajomość pozwoli zorganizować wymarzony ślub i wesele w najdrobniejszym szczególe.

3D Secure.

ING Bank Śląski wprowadził standard bezpiecznych płatności kartami kredytowymi w internecie. Teraz użytkownicy kart kredytowych ING mogą dokonywać płatności za towary i usługi w sklepach internetowych z dodatkową autoryzacją.
3D Secure to metoda zabezpieczenia płatności w sklepach internetowych poprzez bezpieczny protokół przyjęty przez organizację płatniczą Visa (Verified by Visa) oraz MasterCard® (MasterCard SecureCode).Dzięki zabezpieczeniu 3D Secure, transakcje internetowe dokonywane kartami kredytowymi wydawanymi przez bank mogą być potwierdzane w systemie bankowości internetowej ING BankOnLine.
Użytkownik dokonujący transakcji kartą kredytową z logo Visa albo MasterCard w sklepach internetowych wspierających usługę 3D Secure jest objęty dodatkową weryfikacją poprzez potwierdzenie transakcji internetowej w systemie bankowości internetowej ING BankOnLine (gdzie podane są szczegóły transakcji). Dzięki nowej funkcji użytkownicy kart kredytowych banku uzyskali wyższy poziom bezpieczeństwa odnośnie transakcji dokonywanych w internecie.
Wcześniej bank wprowadził standard 3D Secure dla kart płatniczych wydawanych do rachunków bieżących oraz wirtualnych kart przedpłaconych.

Działania na rzecz sprawiedliwego i rozsądnego licencjonowania patentów

Po blisko dwuletnich negocjacjach, które nie doprowadziły do porozumienia, Ericsson złożył w Stanach Zjednoczonych pozew przeciwko firmie Samsung za naruszenie swoich praw patentowych.
Spór dotyczy zarówno opatentowanych technologii firmy Ericsson, będących podstawą wielu standardów telekomunikacyjnych i sieciowych używanych w produktach Samsunga, jak też innych opatentowanych wynalazków, które są często stosowane w domowym sprzęcie elektronicznym i urządzeniach mobilnych. Negocjacje zakończyły się fiaskiem, a Samsung odmówił przyjęcia licencji na warunkach FRAND. Ostatecznie Ericsson stwierdził, że nie widzi innej możliwości niż złożenie pozwu.
Ericsson przyczynił się do stworzenia systemu telefonii komórkowej i jej standardów, udostępniając kilkaset swoich wynalazków w zamian za sprawiedliwe i rozsądne opłaty. Do dziś podpisał ponad 100 umów licencyjnych ze wszystkimi najważniejszymi graczami w branży.
Tylko w 2011 r. Ericsson wydał 32,6 miliarda koron szwedzkich (ok. 5,0 miliardów dolarów) na badania i rozwój. Rezultatem takiej polityki jest kilkaset opatentowanych wynalazków, które stały się podstawą standardów stymulujących rozwój globalnej komunikacji, takich jak GSM, GPRS, EDGE, WCDMA, LTE i 802.11, a także wiele innych opatentowanych wynalazków znajdujących szerokie zastosowanie w najpopularniejszych urządzeniach mobilnych i domowym sprzęcie elektronicznym. Ericsson ma jeden z największych portfeli patentów w branży, obejmujący ponad 30 000 pozycji na całym świecie.
Firma zobowiązała się do udzielania licencji na swoje patenty, które są wykorzystywane w takich standardach, na zasadach FRAND (ang. Fair, Reasonable and Non-Discriminatory – sprawiedliwie, rozsądnie i bez dyskryminacji), aby przyniosły one korzyści całej branży. Uważa, że licencje FRAND zapewniają niezbędną równowagę na rynku, ponieważ z jednej strony zachęcają firmy do udostępniania swoich technologii w celu tworzenia otwartych standardów, z drugiej – pozwalają utrzymać opłaty licencyjne na rozsądnym poziomie, który umożliwi nowym graczom wejście na rynek.