Trącić Myszką 2012

/ [15.10.2012] Uchem komputera, czyli analiza głosu śpiewaczego.

< wróć do listy

Rozwój Technoparku Pomerania

Technopark Pomerania to ważna dla Szczecina i regionu organizacja, wspierająca rozwój innowacyjnych mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw. Dzięki nowoczesnej i rozbudowywanej infrastrukturze oraz kompleksowym programom wsparcia tworzone są najlepsze warunki dla dynamicznego rozwoju firm ICT – od inkubacji dla początkujących tzw. startupów do wzmacniania funkcjonujących już na rynku przedsiębiorstw, zrzeszonych też pod skrzydłami Klastra ICT Pomorze Zachodnie.
W chwili obecnej w budynku F1 Technoparku funkcjonuje ok. 20 firm, które prowadzą swoją działalność w zmodernizowanym w 2010 r. pierwszym budynku parku technologicznego, na powierzchni 1200 m2. Do dyspozycji lokatorów są zrealizowane w wysokim standardzie powierzchnie biurowe, sale konferencyjne i szkoleniowe, szerokopasmowy Internet i telefonia internetowa oraz bezpieczne zasilanie, czyli infrastruktura i zaplecze techniczne spełniające wysokie wymagania działalności w branży informatycznej, a także rozbudowywana własna serwerownia. Swoją siedzibę mają tu głównie młode firmy z branży IT – które, po dwuletniej inkubacji, objęte są obecnie specjalnym Programem Ekspansji. W zakres takiego wsparcia wchodzi pakiet usług, m.in. pomoc w rozwoju i zdobywaniu wiedzy (szkolenia, warsztaty, newsletter), budowanie kontaktów i networkingu, wsparcie w planowaniu strategicznym, pozyskiwaniu środków finansowych na rozwój, doradztwo biznesowe i prawne, udział w imprezach branżowych, a także korzystanie z infrastruktury parku, czyli biur, sal konferencyjnych oraz serwerowni. W Technoparku mają także swoje siedziby organizacje i środowiska branżowe związane z branżą IT – stowarzyszenie Klaster ICT Pomorze Zachodnie, Szczecińska Grupa Użytkowników Unixa i Linuxa (SZLUUG), Fundacja Netcamp organizująca nieformalne i inspirujące spotkania IT, Fundacja Aegis promująca otwarte oprogramowanie oraz fundacja menedżerów FROME, a także działa pierwszy w regionie Hackerspace – miejsce, gdzie młodzi ludzie spotykają się by tworzyć i pracować nad wspólnymi projektami.

W 2013 roku infrastruktura Technoparku powiększy się o trzy nowe budynki – F2, F3 i F4, wznoszone obecnie na terenie inwestycyjnym przy ul. Niemierzyńskiej. W ten sposób realizowany już program działań Technoparku zyska nową przestrzeń i szersze możliwości. Nowe budynki dostarczą 11.500 m2 nowoczesnej powierzchni biurowej i infrastruktury technicznej dla dalszego dynamicznego rozwoju innowacyjnej przedsiębiorczości i nowych technologii. Dwa z nowych obiektów – F2 i F3 – pomieszczą nowoczesne biura dla Programów Inkubacji i Ekspansji oferowanych firmom z szerokiej branży ICT i nowych technologii, które chcą się rozwijać, współpracować i realizować innowacyjne projekty – zarówno startującym z ciekawymi pomysłami na biznes, jak firmom dojrzałym. Biura uzupełni atrakcyjne zaplecze konferencyjno-szkoleniowe oraz socjalne, sprzyjające twórczej atmosferze i nawiązywaniu współpracy – całość w najwyższym standardzie technicznym. W trzecim budynku – F4 centrum danych – powstanie największa w regionie serwerownia, przeznaczona dla obsługi firm własnych Technoparku i zrzeszonych w Klastrze ICT, a także dająca możliwości świadczenia szerokich usług dla podmiotów gospodarczych oraz administracji publicznej, obejmujących np. hosting i hoteling, prowadzenie portali informacyjnych, wydzielanie dedykowanych powierzchni na potrzeby serwerowni tematycznych, masowego przetwarzania danych, wirtualizacji infrastruktury informatycznej, archiwizacji zasobów informacyjnych, przetwarzania w chmurze, itp.
Otwarcie nowych budynków Technoparku planowane jest w IV kwartale 2013 roku.

"Doing business in China" - bezpłatne seminarium dla przedsiębiorców w Szczecinie

Chiny są obecnie drugą gospodarką świata, największym eksporterem oraz producentem dóbr przemysłowych. Wielkość chińskich inwestycji w Polsce na koniec 2010 r. wyniosła 140,3 mln USD i wciąż rośnie. Prowadzenie biznesu z Chinami nie jest jednak wyzwaniem łatwym, choć może być bardzo opłacalne. BRE Bank w ramach swojego cyklu BRE Business Meetings zaprasza przedsiębiorców na bezpłatne seminaria, które mają pomóc im w robieniu interesów z Państwem Środka.
Trzecie spotkanie w ramach cyklu BRE Business Meetings „Doing business with China" odbędzie się 10 października w hotelu Park Hotel w Szczecinie o godzinie 10:00.
Najnowsze prognozy MFW potwierdzają, że już w tej dekadzie ChRL przegoni USA oraz UE pod względem PKB mierzonego wg parytetu siły nabywczej. Przejawem rosnącej siły gospodarczej oraz dążenia Pekinu do dywersyfikacji posiadanych rezerw walutowych jest międzynarodowa ekspansja kapitałowa, która wpisuje się w realizowaną obecnie przez ten kraj strategię „Go Global".
Prowadzenie biznesu z Chinami nie jest wyzwaniem łatwym. Oprócz trudności związanych z rozbudowaną biurokracją oraz wyższymi stawkami celnymi, zagraniczni przedsiębiorcy bardzo często stykają się z barierami językowymi, obyczajowymi i kulturowymi, począwszy od właściwej interpretacji symboli, gestów i prowadzenia rozmowy, aż po różnice w zarządzaniu pracownikami.

Współpraca gospodarcza z Chinami ma olbrzymi potencjał, który warto wykorzystać, jednak trzeba się do tego odpowiednio przygotować. To dlatego BRE Bank zdecydował się poświęcić jej najnowszą edycję swojego cyklu skierowanego dla przedsiębiorców. – Na spotkania pod tytułem „Doing business with China" zaprosiliśmy jako prelegentów przedstawicieli Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych oraz znawców kultury chińskiej – mówi Agnieszka Stryjecka z BRE Banku. Spotkania mają na celu wskazanie szans i możliwości dla przedsiębiorców we współpracy polsko-chińskiej. Chcemy zwrócić uwagę zarówno na bariery kulturowe, jak również czynniki sukcesu. – dodaje.
Na spotkaniach omówiona zostanie między innymi rządowa strategia „Go China" związana ze wsparciem polskich przedsiębiorców na rynku chińskim, praktyczne aspekty prowadzenia biznesu międzykulturowego oraz finansowania handlu z przedsiębiorstwami z Chin, w tym między innymi prowadzenia rozliczeń w juanach oraz zarządzania ryzykiem w transakcjach handlowych.

Słaba znajomość języków obcych utrudnia prowadzenie biznesu

Economist Intelligence Unit oraz EF Education First zaprezentowały wyniki badania „Konkurencja bez granic", przeprowadzonego wśród 572 szefów firm i organizacji non-profit. Prawie połowa respondentów (49 proc.) przyznała, że niepoprawna komunikacja w języku obcym oraz błędy w tłumaczeniach, nie tylko zakłócają zawieranie umów międzynarodowych, ale także przynoszą firmom znaczne straty finansowe. Potwierdzają to badania IPSOS dla British Council w Polsce, wykonane na potrzeby nowego testu językowego British Council dla korporacji – Aptis.
Na tle pogłębiającego się kryzysu ekonomicznego, firmy zachodnie coraz częściej dążą do zdobycia rynków krajów rozwijających się. Jednym z ważniejszych czynników powodzenia ekspansji jest dobra znajomość języka lokalnego lub angielskiego.
Niewystarczająca znajomość języka i kultury innych krajów stwarza największe trudności dla firm z krajów BRICS (Brazylii, Rosji, Indii, Chin oraz Republiki Południowej Afryki) oraz południowej Europy. Uważa tak 89 proc. menedżerów z Rosji, 88 proc. z Hiszpanii, 70 proc. kadry kierowniczej z Brazylii i 67 proc. z Chin. Dla porównania, w krajach skandynawskich problem jest zdecydowanie mniej dotkliwy – tylko 36 proc. menedżerów z tego regionu stwierdziło, że bariery językowe i kulturowe wpływają na ich plany rozwoju na rynku międzynarodowym.

W przeprowadzonym badaniu, 47 proc. kadry kierowniczej uznało, że złożoność relacji z partnerami zagranicznymi wynika z faktu, że firmy nie zapewniają pracownikom wystarczająco dużo nauki języka obcego. Około 40 proc. badanych uważa także, że ​​przy rekrutacji za małą uwagę zwraca się na doświadczenie i umiejętność pracy kandydatów w międzynarodowym środowisku. Ponadto, jak wynika z badań Ipsos przeprowadzonych na zlecenie British Council, pracodawcy zaskakująco często ignorują kwestię wiarygodnego sprawdzenia umiejętności językowych kandydata (aż 65 proc. firm ufa ocenie umiejętności językowych przyszłego pracownika zawartej w CV). Weryfikacja znajomości angielskiego jeszcze przed zatrudnieniem pracownika mogłaby znacząco przyczynić się do zwiększenia skuteczności firmy na obszarze międzynarodowym.
„W trakcie rekrutacji bardzo często znajomość języka ocenia się na podstawie deklaracji aplikującego albo sprawdza się tylko umiejętność mówienia" – mówi Dorota Rankowska z British Council. „Dlatego opracowaliśmy specjalny test modułowy Aptis, za pomocą którego można precyzyjnie i niemal natychmiast zweryfikować wymagane kompetencje językowe. Moduły testu sprawdzające poszczególne umiejętności językowe, czyli słuchanie, rozumienie tekstów, mówienie i pisanie mogą być przeprowadzane niezależnie od siebie, łącznie lub w dowolnych konfiguracjach w zależności od potrzeb firm" – dodaje.